Swietny film, bardzo klimatyczny z kilkoma naprawde fajnymi gagami. <SPOILER>
Troche przypomina mi afere lodzka z nieboszczykami, przy czym tutaj nieboszczyk szedl do obrobki....fotograficznej. Tak czy inaczej, moj ulubiony aktor Pegg wypadl naprawde niezle, i co najsmieszniejsze, zostal usmiercony na koncu i uwieczniony w Edynburskim muzeum jako szkielet...oczywiscie fikcja. Film, ktory wywoluje usmiech na twarzy, zwlaszcza wiele mocnych akcentow ...szkockich. Wiem, ze to brzmi glupio, bo rzecz dzieje sie w szkocji, ale w angielskim kinie najwiecej ludzie sie smieli wlasnie z dialogow, moze nie smiesznych w tresci ale wypowiedzianych ze szczegolnym akcentem. Jak dla mnie, najlepsze motywy filmu to ich pierwszy nieboszczyk i zamach na powoz przy przepasci ... fuck me. Warto rowniez przystanac nad pierwsza egzekucja tej starej babki, powieszonej za m.in. ... prostytucje...hehe. Dobre to bylo. Z drugiej strony, historia oparta jest na faktach, bo rzeczywiscie, istnieli tacy goscie ktorzy parali sie taka robota.